Dzisiaj zapraszam na podsumowanie pierwszego miesiąca nowego roku. Styczeń u nas obfitował w wiele zmian , co bardzo mnie cieszy , bo w końcu coś po nowym roku się zmienia , a nie ,że jest tylko gadanina o postanowieniach. Przechodząc do konkretów sami zobaczcie co się u nas działo:
+ bardzo, bardzo dużo spacerowaliśmy.
+ wzięliśmy udział w wyzwaniu spacerowym - jest to połączone z punktem pierwszym.
+ zrobiliśmy dosyć konkretne zakupy ( sporo zabawek ,smycz automatyczna..)
+ zaczęliśmy pracę nad przywołąniem - wszystko od początku.
+ chłopaki częściej spacerują na smyczy
+ widzę poprawę w ich zachowaniu.
+ stuknął pierwszy miesiąc z Zenkiem
+ byliśmy na kilku spacerach z Olą i Leonem
+ zrobiliśmy dużo śniegowych zdjęć
+ zaczęłam kupować smakołyki naturalne lub z bardzo dobrym składem
+ /- Aza zaczęła brać z powrotem tabletki
- kilka rzeczy nam nie wypaliło
- mało sztuczkowaliśmy i przez większą część stycznia ogólnie mało ćwiczyliśmy
- Ramba najlepsze szelki w pewien głupi sposób się zniszczyły i do niczego się nie nadają.
Super ;) oby jak najwięcej plusów a najmniej minusów :)
OdpowiedzUsuńhttp://labowamania.blogspot.com/
Życzymy jeszcze więcej plusów! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
http://plutoifigaro.blogspot.com/