1. Sierść wszędzie!
Na ubraniach ( nawet wypranych ) , w łóżku , na dywanach , na kocu , laptopie , podłodze , schodach , a nawet w jedzeniu i w ustach.
2. Walające się po całym podwórku/domu zabawki i psie rzeczy.
W naszym przypadku jest to podwórko , gdyż w domu nie bawimy się zabawkami.Idziesz sobie spokojnie , powiedzmy,że jest noc , musisz wyjśc np. po coś do samochodu , jest ciemno nie wzięłaś latarki , i nagle bum ! Potknęłaś się o deskorolkę Ramba i leżysz w mokrej od rosy trawie...
3. Popadnięcie w zakupocholizm
Nie wiem , czy we wszystkich przypadkach tak jest , ale na pewno w bardzo wielu.Wchodzisz do zoologicznego po karmę dla kota ,o nagle w oczy wpada jedna zabawka , potem wow ! Tych smakołyków jeszcze nie widziałam ! Kupię je , przecież mam jeszcze jakieś drobne. Wychodzisz zamiast tylko z karmą dla kota , to jeszcze z 3 paczkami smakołyków...
4. Zero świętego spokoju.
Relax na tarasie , leżysz na huśtawce jesz loda lub pijesz chłodny napój aż nagle ... Max i Rambo wrzeszcząc biegną do ulicy , po przeszła jakaś pani. Jak ona mogła ?!
5. Miłość do końca świata i jeszcze dłużej.
Kiedy pies najbardziej cię kocha ? Tak , wtedy kiedy masz jedzenie , a jeszcze ? Wtedy , gdy jest cały umorusany w błocia , trawie i innych ciekawych rzeczach . Na spacerach nigdy nie będziesz czysty:) Mimo tego wszystkiego i tak kochamy nasze psiaki najbardziej na świecie i tak trzymać<3
Jakie to szczerze, ale mimo wszystko posiadanie psa to jednak najpiękniejsze co może być!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
Ola i Baddy!
http://baddy-wspanialy-labrador.blogspot.com/
Tak, uroki posiadania psa! Samo uczucie gdy otwierasz jogurt a w nim już sobie pływa kawałek sierści..
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Wiktoria&Fado
Zapraszamy do nas: http://fado-labrador-retriever-biszkoptowy.blogspot.com/
Zgadzam się co do tego, że posiadanie psa wiąże się z ogromną odpowiedzialnością... Jednak już sama obecność czworonoga jest dla nas największą nagrodą. Dwa lata temu zaadoptowałam czteroletniego labradora, Goję, która jest aktualnie moją najlepszą i najwierniejszą przyjaciółką. Staram się dogadzać mojej psinie na różne sposoby, nieustannie kupuję jej m.in. zdrowe smakołyki. Pewien polecony mi producent dla psów specjalizuje się w produkcji naturalnych, suszonych gryzaków, które strasznie zasmakowały Gojce. Najbardziej przypadły jej do gustu lekkostrawne noski wołowe.
OdpowiedzUsuńPosiadając psa decydujesz się przedewszystkim na to, że otoczysz swojego czworonoga najlepszą opieką! Wydaje mi się, że nie wszyscy zdają sobie niestety sprawę z tego, że pielęgnacja psów nie powinna ograniczać się jedynie do regularnego karmienia zwierząt, psiaki wymagają bowiem znacznie bardziej zaawansowanej opieki. Z moim psem chodzę regularnie do psiego salonu urody, w którym o kondycję sierści Maxa dba fantastyczny psi fryzjer z Krakowa.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z moją przedmówczynią, o psa trzeba dbać! Mojemu Luisowi bardzo smakuje karma dla psów Wolfsblut, która zawiera wysoką zawartość kwasów Omega-3 i Omega-6.
OdpowiedzUsuńPosiadając psa decydujesz się przede wszystkim na to, że będziesz starać się przychylić swojemu towarzyszowi nieba! Od wielu lat prowadzę hodowlę maltańczyków i każdego dnia staram się otaczać moje zwierzątka jak najlepszą opieką. Z myślą o ich potrzebach niedawno zakupiłam nawet piękne i przede wszystkim wygodne legowiska dla małych psów, w których moje śliczności mogą wypoczywać.
OdpowiedzUsuń